24 maja

LaBoom 24 i geometryczne wzory



Dzień dobry! Jeśli, tak jak ja, jesteście od samego rana na nogach i robicie milion rzeczy, to na pewno zasłużyłyście już na kawę - więc bierzcie kubki do ręki i zapraszam Was na nowego posta o paznokciowym gagatku, którego nie da się złapać aparatem :)

O lakierach marki LaBoom już Wam mówiłam, więc chyba nie ma sensu powtarzać ochów i achów :) W końcu przyszła prawdziwa wiosna, prawie lato, więc szukałam intensywnych kolorów, które dobrze sprawdziłyby się na krótkich paznokciach. Zdecydowałam się na mocne skrócenie, bo nasza rodzina się powiększyła i jej nowy członek dość mocno ciągnie na smyczy, więc stwierdziłam, że paznokcie pewnie i tak stracę, tylko w znacznie boleśniejszych okolicznościach, więc lepiej zrobić to wcześniej :D

Tak czy inaczej - kolor 24 z LaBoom to zdecydowanie mocna barwa, najbliżej jej do intensywnej fuksji, chociaż nieco bardziej w kierunku fioletu niż różu.

lakier hybrydowy LaBoom

lakier hybrydowy LaBoom



Uwierzycie, że nie da się tego koloru dobrze złapać na zdjęciu? Fotki robione w tej niebieskiej poświacie może nie wyglądają najlepiej, ale chociaż najwierniej oddają prawdziwy odcień lakieru. Dla porównania, zdjęcie robione przy normalnych ustawieniach:


Różnica, jak widać, kolosalna :) Wracając do właściwości lakieru, byłam pozytywnie zaskoczona, bo krycie było praktycznie całkowite po pierwszej warstwie. Nałożyłam dla zasady cienką drugą, żeby przy użyciu lampy błyskowej nie wyszły prześwity, ale chyba niepotrzebnie i następnym razem zostanę przy jednej. Konsystencja bardzo na plus, kremowa i dość gęsta, fajnie się nakłada i nic nie zaciekało.

lakier hybrydowy LaBoom



Wzorki, które widzicie na paznokciach, zostały wykonane przy pomocy stempli i chyba najpopularniejszej płytki z geometrycznymi wzorami, czyli BP-77. Lakier do stempli do "chińczyk" z Aliexpress, do którego nie byłam początkowo przekonana, ale okazał się genialny.


Wracając jeszcze raz do hybrydy, okazała się ona kolejnym zamiennikiem dla dziewczyn uczulonych na Semilaca, bo może idealnie zastąpić kultowy już 034 Mardi Gras. Kolor jest praktycznie taki sam, i jeśli przypominacie sobie mojego posta z zeszłego roku o tamtej hybrydzie, to wiecie, że sprawiła mi taki sam problem przy zdjęciach :)


Jakie są Wasze paznokciowe typy na wiosnę? Stawiacie na intensywne, rzucające się w oczy kolory, czy raczej pastele?

10 komentarzy:

  1. Bardzo ładny kolorek podoba mi się! :)

    Obserwuję http://kamytestowanieirekomendowanie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie głownie kolory na paznokciach zależą głownie od tego na jaki kolor mam ochotę niekoniecznie pasują na daną porę roku. Pazurki prezentują się bardzo ładnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiosna kojarzy mi się bardziej z pastelami ;-) Ten kolorek wygląda całkiem ciekawie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny ten kolor bazowy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja zdecydowanie stawiam na mocne kolory, ostatnio zamówiłam kilka lakierów z tej kolekcji https://semilac.pl/pl/semibeats-by-margaret <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat ta kolekcja jakoś mi nie podeszła, nie w moim typie. Jedynie różowy dość mi się spodobał :)

      Usuń
  6. Przepiękny manicure! ;) ja niestety nie mam nerwów do takich precyzyjnych robótek ;)
    Obserwujemy? Zacznij i daj znać u mnie ;)
    www.jagglam.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo podobają mi się te wzorki, a na zdjęciach faktycznie widać jak kolor się zmienia, ale na pewno zwraca uwagę, lubię takie kolory :)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad, a na pewno do Ciebie zajrzę :)

Copyright © 2016 Hatty , Blogger