Swoją przygodę z lakierami hybrydowymi zaczęłam niedawno, bo mniej więcej w październiku zeszłego roku. Powód był chyba taki sam jak u wszystkich dziewczyn - brak czasu na malowanie paznokci zwykłymi lakierami co kilka dni. Jako że jestem entuzjastką zadbanych paznokci od kilku lat i regularnie obserwuję co najmniej kilkanaście blogów, zdecydowałam się na polecaną w Internecie markę Semilac i przyznam, że od razu zaiskrzyło.