Ostatnimi czasy nie byłam w stanie nawet tu zajrzeć, bo dopadła mnie sesja. Teraz, kiedy mam więcej czasu, wracam z jednym z najpiękniejszych kolorów w mojej kolekcji hybryd, czyli z Semilakiem 034 Mardi Gras.
Trudno jest opisać, jaki to dokładnie kolor. Ogółem fiolet, ale w zależności od rodzaju i intensywności światła może albo prawie wpadać w ciemny róż, albo wydawać się niemal żarówiasty i zimny :) Z pewnością jest to jednak odcień bardzo kobiecy i przyciągający spojrzenie, pewnie dlatego jest w ścisłej czołówce moich ulubieńców.
Do pełnego krycia wystarczą dwie cienkie warstwy, lakier jest dosyć mocno napigmentowany. Jak we wszystkich lakierach tej marki, które do tej pory testowałam, nie ma tu mowy o żadnych bąbelkach czy gęstnieniu.
Niestety nie miałam czasu zabrać się od razu po pomalowaniu paznokci za zdjęcia, dlatego widoczny jest odrost - niewielki, bo niewielki, ale jednak. Przy okazji robienia zdjęć okazało się, że świetnie dopasowana do tego koloru jest pomadka Rimmela z serii Kate Moss (nr 20) :)
Podsumowanie:
marka: Semilac
kolor: 034 Mardi Gras
rodzaj: hybryda
krycie: 2 warstwy
zmywanie: bezproblemowe, aceton i folia
trwałość: bez uszkodzeń co najmniej 3 tygodnie
dostępność: oficjalna strona producenta, drogerie internetowe, mniejsze drogerie stacjonarne
cena: 29zł/7ml
PS: niedawno w końcu skusiłam się na zakupy na Aliexpress i oczywiście padło na hybrydy. Jestem w trakcie testowania, więc niedługo może pojawi się coś na temat tego, czy warto sprowadzać hybrydy z Azji :)
Bardzo ładny kolorek.
OdpowiedzUsuńsesja sesją ale na nowe hybrydy zawsze znajdzie się czas
OdpowiedzUsuńPS. to mój ulubiony semilac, najlepszy na lato ! :D
No z takiego założenia wychodzę, co nie umiem, to "dowyglądam" paznokciami i jakoś się zda ;)
UsuńPiękny kolor :)
OdpowiedzUsuń